Zdjęcia ślubne i jak je najlepiej pokazać.
1. Fotoksiążka ślubna
Pierwszym i najlepszym sposobem na pokazanie zdjęć ślubnych, jest umieszczenie ich w albumie ślubnym lub fotoksiążce. Na czym polega różnica pomiędzy nimi? Otóż mówiąc album, mamy na myśli wydawnictwo na sztywnych i pogrubionych o przekładkę kartach, z których każda posiada grubość ok. 1mm. Natomiast fotoksiążka ślubna posiada cieńsze karty. W obu, zdjęcia mogą (i powinny) być pokazane na obu stronach karty. Jak wybrać najlepszą dla siebie opcję?
Najlepszym w mojej ocenie kryterium, jest liczba zdjęć. Jeśli chcielibyśmy umieścić w albumie ok. 40-50 fotografii, to lepszym wyborem będzie album (na sztywnych kartach). Przy większej liczbie, rozsądniejszym wyborem będzie fotoksiążka. Zwyczajnie, przy 40 zdjęciach i cieńszych kartach, całość nie będzie dobrze się prezentować (grubość okładki względem grubości wszystkich kart). Z kolei duża liczba zdjęć umieszczona w albumie spowoduje, że przy wymiarach np. 30×30, będzie on cięższy i mniej poręczny niż fotoksiążka.
W niniejszym punkcie zaprezentuję fotoksiążkę ślubną. Jej wymiary to 30×42 (po rozłożeniu, szerokość to 84cm) . Na 43 kartach umieściłem łącznie 86 zdjęć. Bardzo dużych zdjęć 🙂 Dopiero przy takim rozmiarze pojedynczego zdjęcia, widać wysoką rozdzielczość, w jakiej przygotowuję zdjęcia. Bez względu na to, czy wybierzemy album czy fotoksiążkę, jest dosyć duża możliwość personalizacji okładki. Zaczynając od materiału na okładkę i koloru (tu jest bardzo często wybierany materiał welurowy-miziasty w kolorze pudrowego różu), poprzez możliwość umieszczenia dowolnego napisu czy umieszczenie okna akrylowego. Na zdjęciach jest również pendrive, w opakowaniu z identycznego materiału, jak album.
2. Album ślubny | fotoalbum
Aby nie dublować zdjęć, pięknie zdjęcia albumu ślubnego ze zdjęć, jakie wykonałem Asi i Dawidowi, umieściłem w tym wpisie:
https://zowsik.com/fotoalbumy/2022/06/miziasty-fotoalbum-slubny-36×28-warszawa-ad/
Fotoalbum posiada 24 rozkładówki, co daje 48 stron (każda o grubości 1mm) o wymiarach 36x28cm. I to jest fantastycznie proporcjonalny album. Po rozłożeniu jego wymiary to 72x28cm. Jest wielki, ale zachowuje dużo lepszą proporcjonalność i sposobność do oglądania w ręku niż tradycyjny album 30x30cm (po rozłożeniu 60×30 cm). Część rozkładówek jest naświetlona na papierze jedwabistym, część – na papierze metalicznym. To bardzo dobry sposób na akcentowanie poszczególnych etapów ślubu.
3. Wydruk fine art 15×23
Tradycyjne odbitki chemiczne na papierze matowym czy błyszczącym, czy jedwabisty to już przeszłość 😉 Najlepszym sposobem, w jakim można pokazać pojedyncze zdjęcia ślubne to wydruki na sztywnym matowym papierze Mohawk Eggshel (350g2). To, co je wyróżnia od odbitek tradycyjnych, to piękna artystyczna faktura oraz grubość (większa niż wizytówka). Za jakość wydruku odpowiada 6 atramentowa drukarka HP Indigo 12000. Dodatkowym atutem jest możliwość dodania na odwrocie, własnego napisu. Wydruki można umieścić w sztywnym, zamykanym opakowaniu z tkaniny introligatorskiej (zmieści do 50 wydruków 15×23) albo w ozdobnej kopercie (na maksymalnie 25 wydruków).
4. Harmonijka 7×7
Trzecim i najbardziej poręcznym sposobem na pokazanie fotografii ślubnych, jest harmonijka. Jej wymiary to 7x7cm, można umieścić w niej 18 ulubionych zdjęć ze ślubu i zawsze mieć ją przy sobie, aby każdemu się nimi pochwalić. Można naturalnie wybrać różne materiały na okładkę, jaki i personalizować napis na niej.
Zdjęcia, których użyłem w albumie, wydruku i harmonijce pochodzą ze ślubu i pleneru, jaki wykonałem dla Moniki i Marcina. Ślub (link) i plener ślubny (link)
Życzę Wam miłego oglądania moich zdjęć ślubnych i serdecznie zapraszam do odwiedzania i zasubskrybowania mojego profilu na instagramie: instagram.com/zowsik/ – tu możecie zobaczyć moje zdjęcia ślubne. Fotograf ślubny: Jakub Zowsik ( zowsik.com )
4 komentarze
Kuba zainspirowałeś mnie! Fajnie pokazane materiały. Od razu klient widzi różnicę że to pierwszorzędna jakość! Będzie z tego piękna pamiątka.
Przemku, bardzo dziękuję za Twój komentarz :))
Twoje piękne inspiracje bardzo wpadają w nasze gusta. Widać, że to profesjonalne i eleganckie rękodzieło.
Dziękuję i polecam się jako fotograf 🙂