Narodziny Mikołaja. Reportaż z porodu
Jest 12 kwietnia 2016 r., tuż po 1 w nocy. Po całym dniu pracy, szykuję się powoli do snu. I nagle na mój alarmowy numer telefonu (to taki dedykowany telefon, którego numer znają tylko 2 osoby: przyszli Rodzice ;)) dostaję […]